W OBRONIE ZIEMI UKRAIŃSKIEJ – TEŻ…
Ziemia jest żywym organizmem. Daleko idące i na szeroką skalę ingerencje (dla zysku)…
(„…Ukraina jest znana ze swoich żyznych i wydajnych czarnoziemów. Miejscowi rolnicy od dawna z nich korzystają, dostarczając ogromne ilości Europie i światu kukurydzy i pszenicy. Dla międzynarodowych korporacji jest to szansa na zrobienie naprawdę dużych pieniędzy, co przy obecnej sytuacji na Ukrainie wydaje się być stosunkowo łatwe.
Kiedy tylko Ukraina zmieni prawo w zakresie biotechnologii i GMO, dla produkujących na niewielką skalę miejscowych rolników i przetwórców będzie już za późno…”
Źródło polskie: xebola.wordpress.com
WIEŚ MA PRAWO DO PRAWDY
11-03-2015r. WIEŚ MA PRAWO DO PRAWDY -
„Jeżeli obawiasz się głosić prawdę
już jesteś niewolnikiem”.
Henryk Pająk
„Jeden z niezależnych dziennikarzy francuskich wysłał list do Monsanto z zapytaniem o opinię w sprawie badań przeprowadzonych przez naukowców francuskich. Dotyczyły one badań na szczurach, którym podawano przez pewien okres czasu ziarna GMO. Wszystkie zdechły po jakimś czasie, z powodu nowotworów. Przesłał dokumentację medyczną z zapytaniem o komentarz. Otrzymał taki email od jednego z szefów Monsnto :
Jeśli to gó...o powoduje bezpłodność, niesamowite. Świat jest przeludniony, więc genetycznie modyfikowane jedzenie ratuje planetę. A ja robie tej pieprz...j ludzkości przysługę. Z największymi pozdrowieniami.
Myślę, że komentarz jest zbędny. W stołówkach Monsanto jest zakaz podawania potraw z produktów GMO. Czy to prawda? Proszę o refleksję, czy jecie żywność organiczną ?? W restauracjach potrawy organiczne są kilkakrotnie droższe od zwykłych. Chyba nikt nie wierzy, że szefowie Monsanto jedzą to co produkują. Dla nas zostaje Mc Donald”.
MILCZENIE JEST KATASTROFĄ …
„Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu, niech żyje nam!” (ze Stanisława Barei).
Zdawało się, że „oddanie” władzy (89r.) i reforma Samorządowa (99r.), dająca lokalnym wybrańcom możliwość samorządzenia, to akt dobrej woli - teraz będzie demokracja! Teren, przez swój SAMORZĄD – wybrany w wolnych wyborach, sam będzie stanowił, o swoich sprawach.
Obserwując przez kilka lat wieś z b. bliska, zastanawiam się – czy reforma samorządowa była wynikiem dobrych intencji, troski o lud na prowincji, (a wyszło, jak wyszło) czy był to jeden z punktów „dalekowzrocznego” planu ?
Mielnik - 11 Listopada 2011 (video)
aby obejrzeć kliknij czytaj więcej
TA OKRASA TO NIE NASZA KLASA
TA OKRASA …? To NIE NASZA KLASA. Koniec grudnia - 2014r.
„ 5,7 proc. – odsetek osób żyjących poniżej minimum egzystencji;
17 proc. – odsetek osób zagrożonych ubóstwem;
14 proc. – wskaźnik skrajnego ubóstwa;”
Pojąć wieś
POJĄĆ WIEŚ…?
Echa wyborów 2014 Listopad, grudzień, 2014r. /”dla W czasoprzestrzeni”/
Pojąć, zrozumieć polską wieś, to się nie uda siedząc pod „żyrandolem”. Wieś trzeba mieć w sobie. Istnieć tam od zarania.
„Wtopić” w siebie: zapachy, smaki, słowa, dźwięki, kolory, śnieżne zimy, upalne czyste lata, szczerość uśmiechu…
Potem trzeba – z konieczności opuścić skromne drewniane gniazdo i tęsknić, i śnić i marzyć i wrócić kiedyś pierwszy raz, a potem wracać, tak często, jak to możliwe – bo życie zachłanne jest! A potem się dziwić - jak to tak, że tego co piękne, ciche i proste już nie ma…? Tego i tych, co Cię nauczyli wszystkiego już nie dotkniesz – więc szukasz i znajdujesz…, namiastkę. Popełniasz błędy, gubisz się. Starasz się, jak możesz nie dać po sobie poznać, że masz gdzieś to „nowe”, te cywilizacyjne zmiany, unijne pajęczyny, indywidualne i społeczne niewolnictwo. Wreszcie musisz się zdeklarować. Jeżeli sam tego nie zrobisz, zrobi to wieś, a wieś nie lubi „innych”.
THINK TANK
ŻYJ I DAJ ŻYĆ! (audio)
Tyle „istotnych” spraw dzieje się na świecie, a ona – ‘marzec, słońce…’ itp. - a jednak nie ma nic prawdziwszego i trwalszego, niż to co istnieje już miliardy lat – Świat Przyrody, a w nim My, z Naszym ludzkim tu i teraz – otoczeniem.
Popatrzyłam przez chwilę w TV, na nadęte „kukiełki” na czerwonych dywanach i wyszłam zobaczyć, czy nie krążą gdzieś w pobliżu bociany. Już czas. Wczoraj – 17 marca, na moją prośbę pracownicy gminy zainstalowali na słupie specjalny podest – na gniazdo. (DZIĘKI IM ZA TO). Mam nadzieję, że boćkom spodoba się…? To już drugie gniazdo. To obok jest szczęśliwie zasiedlane od kilku lat i co roku mają potomstwo - oby i to nowe okazało się równie godne tych pięknych ptaków.
„POPAPRANY ŚWIAT”…?
„Metropolie dehumanizują, wieś jest najcenniejszym schronieniem człowieczeństwa”.
Philippe St. Marc – „Przyroda dla człowieka”.
Przecież już nie da się dłużej „nie zauważać”, że coś w świecie ludzi i przyrody jest nie tak. Nawet ci którzy nie mają dostępu do Internetu i są zdani na TV - do nich też dociera fakt: powszechnego ginięcia pszczół, spadania tysiącami martwych ptaków, dogorywania setkami, na brzegach oceanów waleni, czy zwielokrotnionej zachorowalności na raka i inne dziwne choroby… Żeby nie wiem jak lekceważyć, lub tłumaczyć nieznane dotąd zjawiska, to nie sposób nie zamyślić się, patrząc na niebo poorane dziwnymi smugami - (chemtrails),