DROGA – ŚWIATŁO
Przygotowując listę adresów, pod które zamierzałam wysłać zaproszenia na recital - "CODZIENNE // KOSMICZNE" - grzebiąc w papierach, znalazłam notatkę o śnie.
DROGA – ŚWIATŁO (sen, z 14 / 15 sierpnia, 2008r.)
"Jeśli chcemy nadal rozwijać się gospodarczo, stoimy przed jasnym wyborem: śmierć liberalizmu lub śmierć przyrody"
Przyśniło mi się szczęście – miało materialną postać.
To była droga, zwykła wiejska droga, naturalna.
Znałam ją doskonale - codziennie, prowadziła mnie i moje psy – Mak, Mana i Bemo na spacer. Pobocza porośnięte krzewami, drzewami, krzakami i przydrożnymi ziołami – rozchodnik, kocanki, dziurawiec,wrotycz, tysiącznik...
W środku koleiny.
"Droga" (sen) - zwykła, a jednocześnie niezwykła.
Płynęła, jakby zawieszona w przestrzeni i w dziwnym świetle - bardzo równym, bez cieni - właściwie - była światłem.
Powoli płynąc - oddalała się, jaśniała coraz mocniej i unosiła się w górę, ale w kierunku lasu - w stronę Niemirowa.
Aby ją pokazać – choćby w przybliżeniu - taką, jak widziałam we śnie, poprosiłam Darka B. aby odtworzył kunsztem grafika komputerowego, mój "Sen – Droga" a w moim magazynie obrazów, odnalazłam jej zdjęcie - kiedy była realnie piękna, jak "SZCZĘŚCIE".
To była droga, zwykła wiejska droga, naturalna.
Znałam ją doskonale - codziennie, prowadziła mnie i moje psy – Mak, Mana i Bemo na spacer. Pobocza porośnięte krzewami, drzewami, krzakami i przydrożnymi ziołami – rozchodnik, kocanki, dziurawiec,wrotycz, tysiącznik...
W środku koleiny.
"Droga" (sen) - zwykła, a jednocześnie niezwykła.
Płynęła, jakby zawieszona w przestrzeni i w dziwnym świetle - bardzo równym, bez cieni - właściwie - była światłem.
Powoli płynąc - oddalała się, jaśniała coraz mocniej i unosiła się w górę, ale w kierunku lasu - w stronę Niemirowa.
Aby ją pokazać – choćby w przybliżeniu - taką, jak widziałam we śnie, poprosiłam Darka B. aby odtworzył kunsztem grafika komputerowego, mój "Sen – Droga" a w moim magazynie obrazów, odnalazłam jej zdjęcie - kiedy była realnie piękna, jak "SZCZĘŚCIE".
Dziś w niczym jej nie przypomina – jest martwa. Pozostała tylko w moich snach.
O tym, jak ją dewastowano, i w imię czego? - napisałam szczegółowo na stronie Fundacjaengram.pl w zakładce "Otoczenie" - publikacja pt. ZAGANIACZE.
O tym, jak ją dewastowano, i w imię czego? - napisałam szczegółowo na stronie Fundacjaengram.pl w zakładce "Otoczenie" - publikacja pt. ZAGANIACZE.
"Jeśli chcemy nadal rozwijać się gospodarczo, stoimy przed jasnym wyborem: śmierć liberalizmu lub śmierć przyrody"
Ph. Saint Marc – Przyroda dla człowieka